Istnieje kilka rodzajów past do zębów, które wspomagają remineralizację szkliwa, a tym samym zapobiegają próchnicy. Skąd jednak wiedzieć, którą z nich najlepiej wybrać? Skuteczności past przeciwpróchniczych postanowili przyjrzeć się niedawno szwajcarscy naukowcy.
Do eksperymentu badającego skuteczność w zapobieganiu próchnicy wytypowano 4 pasty: Elmex – z zawartością 1400 ppm fluoru, Actimins i Schott – z zawartością bioaktywnego szkła oraz Karex – z zawartością hydroksyapatytu. Dla każdej pasty wydzielono osobną grupę badawczą, na którą składały się próbki szkliwa zębów bydlęcych. Dodatkowa grupa – grupa kontrolna – to zęby niepoddawane działaniu żadnej z past, a jedynie działaniu sztucznej śliny. W sumie w badaniu wykorzystano 100 próbek szkliwa.
Badanie trwało 28 dni. Co 12 godzin próbki szkliwa szczotkowano badanymi pastami. W celu uzyskania miarodajnych wyników przyjęto zasadę szczotkowania przez 60 sekund, wykonując w tym czasie 15 ruchów szczoteczką. Do oceny działania każdej z past wykorzystano technikę mikroradiografii poprzecznej. Zdjęcia tą techniką wykonano przed przystąpieniem do eksperymentu i po jego zakończeniu. Więcej
Od pewnego czasu obserwujemy modę na naturalne, własnoręcznie robione kosmetyki. Nie omija ona także past do zębów. Jednak zanim sięgniemy po jeden z wielu dostępnych w sieci przepisów na domową pastę do zębów, warto wiedzieć, jakie konsekwencje może nieść za sobą jej stosowanie.
Domowe pasty zwykle zawierają szereg naturalnych składników. Jednym z popularnych jest olej kokosowy. Uważa się go za sprzymierzeńca w walce z próchnicą, ale pod warunkiem, że jest to olej nadtrawiony, czyli poddany działaniu enzymów trawiennych. Nic jednak nie zapobiega próchnicy tak skutecznie, jak fluor. Niestety, brak go w domowych pastach do zębów. Na specyfiki te często składają się także goździki. Choć możemy nasłuchać się o nich wiele dobrego, specjaliści nie polecają stosowania ich jako głównego składnika past do zębów.
We własnoręcznie robionych pastach często znajdujemy też biel meudońską, określaną inaczej jako biel hiszpańska. Choć istotnie wspomaga ona usuwanie płytki nazębnej to trzeba wziąć pod uwagę, że oprócz właściwości polerujących, ma ona również właściwości ścierne, które mogą zaszkodzić naszemu szkliwu. Równie niebezpiecznym składnikiem tego typu specyfików jest cytryna. Zawiera ona kwasy, które atakują szkliwo zębów, a które dodatkowo wcieramy w głębsze warstwy zęba podczas szczotkowania. Więcej
Pasta do zębów to obok szczoteczki do zębów podstawowy produkt do codziennej higieny jamy ustnej. Wciąż jednak wiele osób nie zdaje sobie sprawy, że pasta do zębów odgrywa ważną rolę nie tylko w zachowaniu zdrowia uzębienia i innych tkanek jamy ustnej, ale także chroni zdrowie całego organizmu. Zdrowie zaczyna się w jamie ustnej, a zaniedbania w higienie lub używanie niewłaściwie dobranych produktów do utrzymania czystości tego obszaru organizmu mogą doprowadzić do powstania wielu szkód w ustroju. Choć wydaje się nieprawdopodobne, aby właściwy dobór pasty do zębów mógł mieć ogromny wpływ na zdrowie ogólne, tak właśnie jest – bo pasty do zębów cechują się ściśle określonymi właściwościami. Z tego powodu produkty te należy dobierać do indywidualnych potrzeb. Oferta past jest bardzo bogata, ale aby dobrze wybrać, trzeba wiedzieć, czego potrzebują nasze zęby i inne tkanki jamy ustnej.
Zapoznaj się z naszym kompendium wiedzy na temat past do zębów – dzięki temu dowiesz się, która pasta będzie najlepsza dla Ciebie.
Pasta do zębów najczęściej ma postać mieszaniny o konsystencji papki, kremu lub gęstej śmietany. Istnieją też pasty do zębów w formie żelu (np. Tołpa Expert Parodontosis), dość często taką właśnie formę przyjmują produkty dla dzieci (np. Ziaja Ziajka lub Ziaja Maziajki) lub produkty przeznaczone do remineralizacji zębów (np. Elmex Gel, Miradent zMirafluor Gel). Na rynku dostępne są też produkty w niczym nie przypominające pasty w tradycyjnej postaci, ale rekomendowane jako działające analogicznie do tego preparatu i przeznaczone do codziennego stosowania: Więcej
Dentyści zalecają używanie pasty do zębów trzy razy dziennie: rano, we południe i wieczorem. Kancerogenna pasta?
Najlepiej jeśli ich czyszczenie odbywa się z zastosowaniem elektrycznej szczoteczki do zębów, nici dentystycznej i płynu do płukania jamy ustnej. Są to zabiegi korzystne dla ust, ale nie jest powiedziane, że są równie pożyteczne dla całego organizmu. Według serwisu czasopisma Oeko-Test są pasty do zębów zawierające substancje alergiczne i kancerogenne. Test wykazał, że zaledwie 14 z 36 analizowanych artykułów można zalecać bez zastrzeżeń. Te najbardziej kosztowne i reklamowane nie muszą być wcale najlepsze. Wręcz przeciwnie, pośród past do zębów, które uzyskały bardzo dobrą opinię są tylko trzy spośród najdroższych i najbardziej znanych (Elmex, Lavera, El-Ce med. Brillant 40 Vital). Tak bardzo reklamowane pasty Odol med3 40 Plus i Dentagard na bazie ziół znalazły się na końcu listy z niewystarczającą oceną z powodu Triclosanu, który może doprowadzić do odporności na antybiotyki. Inne zawierają związki organiczne, które mogą być kancerogenne. Inną substancją, której nie powinno być w pastach do zębów jest Tensid Naturiumlaurysulfat drażniący śluzówki.
kancerogenna-pasta kancerogenna-pasta/
Kiedyś ludzie myli zęby popiołem uzyskanym z martwych zwierząt. Uważano, że te proszki wzmacniają zęby.
Egipcjanie używali sproszkowanego pumeksu nasączonego octem. Rzymianie zamiast octu używali uryny. Była ona cenną substancją sprowadzaną nawet z zagranicy.W Ameryce po drugiej wojnie światowej powszechnie zaczęto stosować mycie zębów. Pierwszą firmą, która dodała fluor do pasty była Prector&Gamble.Obecnie na rynku mamy ogromny wybór past do zębów. Czym jest pasta do zębów? Jest to substancja przechowywana w tubce, która rozprowadzana przy pomocy szczoteczki służy do utrzymywania czystości zębów i jamy ustnej. Działa poprzez usuwanie z powierzchni zębów i dziąseł zanieczyszczeń i nalotów o zróżnicowanym składzie chemicznym, głównie płytki nazębnej. Stanowi długotrwałą ochronę przed próchnicą Zapewnia estetyczny i ładny wygląd zębów oraz świeży oddech. Zapobiega innym chorobom zębów.
Z czego składa się pasta do zębów? Oto najczęściej spotykane składniki: Więcej
Od dzisiaj etykiety farb do włosów i past do zębów staną się bardziej transparentne.
Włoscy producenci kosmetyków mają obowiązek nakładania transparentnych etykiet, ale od dziś trzeba zwracać większą uwagę na pasty do zębów i farby do zębów. Po wejściu w życie rozporządzenia z 2 kwietnia 2008 roku również niektóre farby do włosów powinny być wycofane z obrotu handlowego, ponieważ zawierają kancerogenne substancje. Pasty do zębów zawierające fluor w granicach 0,1 i 0,15 % powinny obowiązkowo zawierać następujące oznaczenie: „Przeciwwskazane dla dzieci”. Fluor od wielu lat zalecany również w suplementach żywieniowych w celu bardziej harmonijnego wzrostu kości i zębów u dzieci, w rzeczywistości okazał się minerałem raczej dyskusyjnym. Ma on skłonność pozostawania w kościach osiągając wysoką koncentrację wskutek nadmiernego przyjmowania.
Firmy produkujące wybielające pasty do zębów obiecują użytkownikom białe i połyskliwe zęby.
Formuła reklamowa zalewa rynek. Posiadanie białych zębów jest upragnionym celem, który popycha wiele osób do zakupu tych past. Ale jak często bywa rzeczywistość jest inna. Poprzez używanie „wybielających” past do zębów uzyskuje się skutek ścierny, skuteczny dla powierzchniowych plam szkliwa, ale bez żadnego polepszającego efektu na kolor zęba, który może nawet pogorszyć się. W razie zbyt długiego stosowania wybielających past do zębów szkliwo zębowe zużywa się z powodu ścierania, a ząb traci naturalną przejrzystość. Zabarwiona zębina staje się bardziej matowa i żółtawa.Osoby czyszczący systematycznie zęby nie mają plam na powierzchni szkliwa do wyeliminowania nie powinny stosować past wybielających, tym bardziej przez dłuższy okres. Dentyści zalecają stosowanie past do zębów o niskim wskaźniku ścieralności wyrażonym w skrócie RDA (Relative Dentin Abrasivity).
Wybielające pasty do zębów powoli wychodzą z mody. W ostatnim czasie na rynku pojawia się masa środków wybielających, które rzekomo są w stanie zapewnić efekt zbliżony do zabiegów wybielania oferowanych przez gabinety stomatologiczne. Jednak czy można im zaufać?
Niedawno badacze postanowili przyjrzeć się środkom do wybielania zębów, które dostępne są na popularnych marketplace’ach, takich jak eBay, Wish, Amazon czy AliExpress. Wyniki okazały się zatrważające. Z przebadanych 36 wybielaczy do zębów aż 21 miało w swoim składzie przekroczone bezpieczne stężenie nadtlenku wodoru. Co więcej, jeden z zestawów do wybielania stężenie to miał przekroczone aż 300-krotnie.
Jeśli chodzi o poszczególne platformy sprzedażowe to dopuszczalne stężenie nadtlenku wodoru przekraczało 5 z 9 produktów dostępnych na eBay i 5 z 13 produktów dostępnych na Amazon Marketplace. Na AliExpress aż 5 środków wybielających zawierało 100-krotnie większe stężenie nadtlenku wodoru w porównaniu z tym, które dopuszczają normy. Więcej
Lśniące, białe zęby to marzenie wielu osób. Najszybszym sposobem na jego spełnienie są zabiegi wybielające oferowane przez gabinety stomatologiczne. Możemy też sięgnąć po wybielające pasty do zębów. Skąd jednak wiedzieć, która pasta faktycznie będzie skuteczna?
Producenci wybielających past do zębów prześcigają się w reklamowaniu swoich produktów. Do wyboru tej a nie innej pasty powinien jednak przekonać nas jej skład. Preparaty niezawierające nadtlenku wodoru lub zawierające go w zbyt małym stężeniu nie przybliżą nas do marzenia o śnieżnobiałym uśmiechu. Nadtlenek wodoru to składnik, który odgrywa główną rolę także w zabiegach wybielających wykonywanych u stomatologa. Pod wpływem światła związek ten przenika bowiem przez szkliwo i usuwa przebarwienia w głębszych warstwach zęba. Czasem związek ten przypomina żel.
Zależności pomiędzy stężeniem nadtlenku wodoru w paście wybielającej a efektami wybielania zębów postanowili przyjrzeć się badacze z Korei Południowej. Zaprosili do badania 49 osób, których odcień przednich zębów według skali Vita oceniono na ponad A2. Badanych podzielono na trzy grupy, każdej przydzielając do stosowania inną pastę. Dwie pasty zawierały nadtlenek wodoru w stężeniu 0,75%, ale pochodziły od różnych producentów, natomiast trzecia pasta zawierała wspomniany związek w stężeniu 2,8%. Więcej
Stomatolodzy wielokrotnie podkreślają, że o zęby trzeba dbać już od najmłodszych lat. Rodzice, którzy biorą sobie ten apel do serca, często poszukują wsparcia w wyborze najlepszej pasty do zębów dla dziecka. Spróbujmy określić co powinna, a czego nie powinna ona w sobie zawierać.
Wybierając pastę do zębów dla dziecka powinniśmy zwrócić uwagę na jej skład. Nie powinno być w nim przede wszystkim detergentu zwanego laurylosiarczanem sodu (SLS), gdyż może on powodować owrzodzenia. Unikać trzeba też olejków eterycznych, gdyż z uwagi na swoje właściwości antybakteryjne mogą one hamować rozwój dobroczynnych bakterii w jamie ustnej niemowlaka. Delikatne szkliwo dziecka nie powinno być także narażane na składniki o silnych właściwościach ściernych. Nie bez znaczenia jest też kwestia zapachu. Wiele małych dzieci nie lubi np. zapachu mięty.
Od dawna toczą się dyskusje na temat tego, czy pasta do zębów dla dzieci powinna zawierać fluor. W sklepach możemy napotkać zarówno pasty z fluorem, jak i bez. Przeciwnicy tego pierwiastka twierdzą, że może on powodować problemy z nauką, obniżenie poziomu IQ, chroniczne zmęczenie, a nawet letarg i depresję. Zwolennicy natomiast wskazują na właściwości przeciwpróchnicze fluoru. Więcej